„Całą energię wkładam w to, żeby ludzie byli szczęśliwi – to za mocno powiedziane, ale żeby było nam lepiej”. To słowa Jana Waraczewskiego, muzyka i żeglarza. W 1970 roku związał się z naszą Filharmonią. Od 1991 do 2011 roku był naszym koncertmistrzem. Dziś inauguruje swoją działalność Orkiestra Kameralna jego imienia.
Jan Waraczewski urodził się w Szczecinie w 1948 roku. Tu ukończył Państwową Średnią Szkołę Muzyczną i w 1966 roku rozpoczął pracę w Teatrze Muzycznym. Był twórcą i dyrygentem działającej w latach 1975-1980 orkiestry Lekka Kawaleria. Razem z aktorami: Ewą Wawrzoń, Anną Lenartowicz, Karolem Gruzą i Karolem Stępkowskim, prowadził w każdą niedzielę cieszące się wielką popularnością koncerty poetycko-muzyczne. Nie była to jedyna jego przygoda z muzyką kameralną. W 1993 roku założył Szczecińską Orkiestrę Kameralną, którą prowadził jako dyrygent i menadżer. Koncertował z nią w Polsce, Niemczech, Szwajcarii i we Francji. Był założycielem i liderem Szczecińskiego Kwartetu Smyczkowego i Sekstetu Wiedeńskiego.
Jan Waraczewski nie tylko zapisał się w pamięci tysięcy szczecinian, stając się jednym z najbardziej rozpoznawalnych muzyków w naszym mieście. Zostawił nam dziesiątki pieczołowicie zbieranych egzemplarzy nut, notatek i kserokopii. Do repertuaru tworzonych przez niego zespołów kameralnych postanowili sięgnąć dzisiejsi liderzy naszej Orkiestry Symfonicznej. Usłyszymy zatem nie tylko ponadczasowe przeboje muzyki klasycznej i rozrywkowej, ale także wspomnienie o Szczecinie minionych lat. „Mam prawo kochać to miasto” – mówił Jan. Dziś możemy za nim powtórzyć to samo.
Die Ausstellung ist während der Veranstaltung verfügbar: Śmieję się, aż zasnę | Wystawa zbiorowa
Ilu nas jest to kolektyw ilustratorski, w skład którego wchodzą Pola Augustynowicz, Joanna Bartosik, Łukasz Drzycimski, Grzegorz Myćka, Dorota Piechocińska, Olek Pujszo i Ola Szmida. Artyści cyklem wystaw w całej Polsce pod tytułem „Śmieję się, aż zasnę” starają się przybliżyć szerszej publiczności swoją pracę.