Dziś ma miejsce cyfrowa premiera nowej płyty Filharmonii w Szczecinie. „Pieśni” Mieczysława Karłowicza wykonała, wraz z orkiestrą pod dyrekcją Rune Bergmanna, jedna z najbardziej uznanych mezzosopranistek naszych czasów – Małgorzata Walewska. Albumu można już posłuchać na platformach streamingowych.
Nowa płyta już w serwisach streamingowych
Filharmonia w Szczecinie, której Mieczysław Karłowicz patronuje już od ponad 60 lat, oddaje hołd temu wybitnemu polskiemu kompozytorowi i nagrywa wszystkie jego utwory.
30 października światło dzienne ujrzała czwarta już płyta, „Mieczysław Karłowicz – Pieśni" – tym razem prezentująca pieśni wykonane przez szczecińskich filharmoników i Małgorzatę Walewską – której
można posłuchać poprzez platformy streamingowe.
POSŁUCHAJ PŁYTY „MIECZYSŁAW KARŁOWICZ – PIEŚNI”
Na płycie Orkiestrę Symfoniczną Filharmonii w Szczecinie poprowadził jeden z najbardziej utalentowanych skandynawskich dyrygentów –
Rune Bergmann. Ten wszechstronny i pełen energii dyrygent jest zarazem Dyrektorem Artystycznym szczecińskich filharmoników i to już trzeci album, który nagrał razem z zespołem.
Orkiestrze na płycie towarzyszy światowej sławy solistka, pierwsza dama polskiej sceny operowej –
Małgorzata Walewska. Interpretacja, obdarzonej przejmującym mezzosopranem dramatycznym, artystki tchnęła w utwory Karłowicza świeżość i lekkość, jednocześnie zachowując charakterystyczny młodopolski nastrój melancholii.
Za orkiestracje siedemnastu z dwudziestu dwóch zachowanych do dziś utworów odpowiada
Piotr Moss. Kompozytor doskonale oddał ducha epoki oraz styl kompozytorski Karłowicza, specjalnie na potrzeby płyty aranżując, pisane pierwotnie na głos i fortepian, dzieła.
Pieśni do wierszy polskich poetów
Mieczysław Karłowicz, kompozytor przełomu XIX i XX wieku, zapisał się w historii muzyki głównie jako twórca dzieł orkiestrowych, zwłaszcza poematów symfonicznych. W wieku około 20 lat, trochę na pograniczu twórczości „szkolnej”, młody artysta pisał też pieśni. W ciągu roku (od końca 1895 do końca 1896) powstały niemal wszystkie z 29 pieśni – do dziś zachowały się 22 z nich. W tych bardzo osobistych wypowiedziach artystycznych badacze twórczości Karłowicza doszukują się zapowiedzi późniejszego stylu kompozytora i charakterystycznej tęsknoty, która przenika jego utwory.
Najchętniej wybieranym przez Karłowicza poetą był Kazimierz Przerwa-Tetmajer i pieśni to do jego tekstów usłyszymy w większości. W całym zbiorze pojawiają się też utwory do słów m.in. Marii Konopnickiej, Adama Asnyka, Juliusza Słowackiego czy Zygmunta Krasińskiego.
Długofalowy projekt wydawniczy
Pierwszą płytę
„Karłowicz. Filharmonia. Szczecin" [2017] wraz z Orkiestrą Symfoniczną Filharmonii w Szczecinie współtworzyli dyrygent Łukasz Borowicz i wirtuoz skrzypiec, szczecinianin Bartłomiej Nizioł. Podczas sesji nagraniowych zarejestrowano koncert „Koncert skrzypcowy A-dur op. 8”, „Smutną opowieść op.13”, oraz „Rapsodię litewską op. 11”.
Z okazji 70-lecia istnienia orkiestry, Filharmonia w Szczecinie przygotowała kolejne wydawnictwo –
„Mieczysław Karłowicz – Odrodzenie" [2018]. Na płycie usłyszeć można „Symfonię e-moll Odrodzenie op. 7” Mieczysława Karłowicza, w wykonaniu orkiestry pod dyrekcją Dyrektora Artystycznego Filharmonii – Rune Bergmanna.
„Mieczysław Karłowicz – Poematy symfoniczne" [2019] to z kolei trzecia płyta z kompozycjami patrona instytucji. Znalazły się na niej trzy poematy symfoniczne: „Powracające fale op. 9”, „Odwieczne pieśni op. 10” oraz „Bianca de Molena op. 6” w wykonaniu orkiestry – po raz kolejny pod dyrekcją Rune Bergmanna.
Płyta
„Mieczysław Karłowicz – Pieśni" [2020] to już czwarta płyta zawierająca kompozycje Mieczysława Karłowicza wydana przez Filharmonię w Szczecinie. Albumu można znaleźć na platformach streamingowych.